wtorek, 26 marca 2013

Zaufaj brafitterce

Dziś chciałabym zwrócić uwagę wszystkim Paniom na rzecz, którą sama długo ignorowałam, jednak czas, dzieci i grawitacja, zmusiły mnie do spojrzenia prawdzie w oczy. Możemy być pięknie ubrane, mieć świetny makijaż, super fryzurę, a i tak nici z naszego looku, gdy mamy źle dobrany biustonosz.
Oprócz wizualnych konsekwencji, zły dobór bielizny może mieć także negatywny wpływ na nasze zdrowie.
Pierwszą różnicą jaką od razu da się zauważyć jest to, że rozmiarówka oparta przeważnie na 4 miseczkach i zmiennym obwodzie, dawno przeszła już do lamusa. Firmy produkujące biustonosze zgodnie z ideą brafittingu, posiadają aż 166 rozmiarów. Tak... trudno zatem się dziwić, że do odpowiedniego dopasowania potrzebna jest przeszkolona osoba.
Ważny jest obwód, który powinien odpowiednio trzymać biust, miseczka (fiszbiny nie mogą nachodzić na biust) i fason. Bo nie każdy biust będzie wyglądał dobrze w każdym modelu.





Błędy w doborze bielizny zdarzają się zarówno właścicielkom małych, jak i bardzo obfitych biustów. Nie ma się co oszukiwać, biustonosze nowej ery są bardziej zabudowane, przeważnie sztywniejsze i nieco droższe, jeżeli stawiamy na najlepszą jakość.
Ja powiem Wam jedno. Od kiedy noszę taki typ biustonosza, mój biust wraca do formy. To nie żaden slogan reklamowy, tylko poparty wieloma badaniami fakt, który i ja zauważyłam. Po dopasowaniu odpowiedniego rozmiaru, moja sylwetka od razu stała się szczuplejsza, a kształt biustu piękny i zaokrąglony.
Moja rada? Lepiej mieć jeden porządny biustonosz i chodzić w nim na okrągło, niż stertę ozdób na piersi, które oprócz ładnego wyglądu nie dają nam nic.
Gorąco polecam LiParie w Warszawie oraz firmę Kobra:
http://www.ko-bra.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz