Zrezygnowałam z Zary, z powodu zbyt długich kolejek i nie tak dużych cenowych cięć.Za to bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie Bershka. W rzeczywistości koszula jest bardziej neonowa, z lekkiego, przewiewnego materiału i w cenie 44,90 z 69,90. Kupiłam jeszcze podobna, jednak z prostym tyłem w kolorze pomarańczowym oraz przecenione o połowę, dżinsowe szorty.
Ukochane alladynki, niczym z kolekcji Cavalli. Lekkie, zwiewne, wygodne i "robiące" biodra. Teraz 40 zł taniej.
Choć mam słabość do szpilek, po przymierzeniu, taki rodzaj obcasa uznałam za genialny. Kolor jest tak energetyczny, że chyba zdarzy mi się w nich pobiegać. Cena kusi, możemy je mieć za 99 zł oszczędzając teraz 60.
Choć ta spódnica nie była z wyprzedaży, zapałałam do niej wielką miłością. Sama faktura materiału jest bardzo oryginalna i nietuzinkowa. Spódnica kończy się mniej więcej w połowie łydki, gdzie lekko się rozszerza tworząc efekt "syreny". River Island.
Ten sam materiał + biały kolor + baskinka = zakup lata. River Island 99 zł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz